Bezpieczeństwo w Nepalu
- 23
- gru
Nepal jest uznawany za bezpieczny dla turystów. Tak jest w istocie. Jednak jak w każdym kraju, tak i tu są złodzieje.
Informacje takie jak poniższa nie są niczym niezwykłym.
Każdy hotel, hostel, a nawet prywatny dom jest zamykany wieczorem. Zazwyczaj jest to jedna solidna kłódka, ale w mniejszych uliczkach, gdzie trudno o jakiekolwiek oświetlenie często zakłada się po 2-3 kłódki na stalowych zasuwanych kratownicach. Tak zaś wyglądają zabezpieczenia pokoju w typowym hotelu:
Zasuwka górna 🙂
Zasuwka dolna 🙂
Nam turystom wydaje się, że Nepal to bezpieczne miejsce, to jednak mit. Większość z nas Europejczyków nie opuszcza bezpiecznych stref, nie mając czasem nawet świadomości, że obecność licznych Policjantów w głównej dzielnicy Katmandu, Thamelu, nie jest przypadkowa. To ochrona turystów. Policję po zmroku widać tylko w tej dzielnicy. Pozostałe nie są chronione. O bezpieczeństwie w mniejszych miejscowościach wypowiadać się nie będę. Opinie Nepalczyków pokrywają się zresztą z moimi obserwacjami. Po zmroku praktycznie nikt nie wychodzi z domu, jeśli nie musi. Są dzielnice Katmandu, gdzie nie warto się nocą pokazywać, bo może to być bolesne w konsekwencjach. Dotyczy to także Nepalczyków.
W autobusach warto przysiąść się do jakiegoś “biegle” mówiącego p angielsku Nepalczyka. Biegłość języka może ograniczać się do 10-50 słów, ale taka przyjaźń zawarta na czas drogi daje większe poczucie bezpieczeństwa.
- Marcin
- Nepal, Podróż, Przygotowania, Rady
- Post Tagged with autobusy, bezpieczeństwo, busy, hotel, hotele, Nepal, samochody
- No Comments.