Wylot z Katmandu

Lotnisko w Katmandu stara się udawać, że ma bardzooo mocną ochronę. Na prawdę robią wszystko co w ich mocy by tak się nam wydawało. Lot miałem o 23.15, pakowałem się w pośpiechu i nieopacznie schowałem scyzoryk do podręcznego. I wiecie co? Przeszedłem odprawę, wszystkie przeszukania i prześwietlenia. Nie ma problemu z wodą 🙂 można wnieść na pokład 1,5 litra. Nikt nie robi z tego tytułu problemów.

Ogólnie turyści są trochę traktowani jak święte krowy. Akurat mi to nie przeszkadzało.

Należy pamiętać by mieć przy sobie długopis!! Po odprawie należy wypełnić formularz.

Nie pobierana jest żadna opłata wylotowa!!!
Opłata wylotowa jest zawarta w cenie biletu lotniczego, dzięki temu rząd Nepalu skuteczniej dokonuje jej egzekucji.